Jak zrobić efekt kory?
Jak zrobić efekt kory? Jak zrobić wianek w barwach jesieni? Jeśli nie lubisz tej pory roku to być może przekonasz się do niej tworząc taką pracę lub podobną z pomocą pomysłów, które tu wykorzystałam. Zapraszam Was dziś do stworzenia wianka na drzwi.
Jak wpadłam na ten pomysł? Troszkę to trwało…
Po urlopie jesteśmy rozluźnieni i trudno zabrać się do pracy. Z nadejściem jesieni czujemy większą mobilizację, zaczynamy planować i liczymy na więcej czasu i pomysłów do naszego twórczego działania. Tymczasem zdarza się tak, że przychodzi blokada, brak weny czy jak to nazwiecie. Co wtedy zrobić? Najlepiej dać sobie chwilę oddechu, czasu na obcowanie z naturą. Na siłę nic dobrego nie wyjdzie, a z pewnością nie będzie to praca, która dałaby satysfakcję…
Jak było w moim przypadku? Ambitne plany na wrzesień, legły w gruzach. To nie do końca był brak weny, a za dużo pomysłów, które kłębiły się w głowie. Zamiast się klarować to dochodziłam z każdym do pewnego momentu i nie mogłam skończyć…
Poszłam więc na spacer, a tam cudowne kolory wokół. Feeria barw na drzewach, kory drzew, gałązki i owoce jesieni to wszystko tak bardzo mnie ujęło, że zapragnęłam zaprosić tę porę roku do domu. Tak powstał pomysł na wianek na drzwi. Kiedy już zasiadłam do pracy zupełnie inaczej zaczęłam działać. Wizja klarowała się z każdym przyklejonym elementem, a kolory wydobywałam tak, aby jak najbardziej przypominały naturę. Jak sobie poradziłam? Oceńcie sami…
Lista potrzebnych preparatów:
- Wianek styropianowy 25cm
- Podkład Bonding Primer Pentart 230ml
- Masa super lekka
- Foremka do odlewów FOREST Stamperia
- Pasta pękająca czarna Pentart 100ml
- Gałązki z foremki Prima Avian Love
- Liście z foremki Prima In the garden
- Pasta Modeling Pentart 150ml
- Efekt mchu zielony i jasnozielony
- Heavy Body Gel
- Farby Allegro kolory: czarny, żółty, biały, beżowy, czekolada, żółty kukurydziany, oliwkowy, ziemisty brązowy, biszkoptowy, morelowy, umbra, brunatny, mahoniowy,
- Lakier matowy Pentart
- Mikrokulki małe
- Sznurek jutowy,
- gałązka z czerwonymi kulkami,
- sizal
Jak zrobić efekt kory? krok po kroku
KROK 1
Pracę zaczęłam od delikatnego przeszlifowania wianka styropianowego, aby pozbyć się nierówności. Następnie pokryłam podkładem Bonding Primer. Zrobiłam to 2 razy w odstępie 12 godzin. Z masy super lekkiej przygotowałam wyciski – sikorkę, liście dębu, szyszkę, żołędzia za pomocą foremki ze Stamperii, gałązki i dwa liście na górę oraz dwa na dół wianka z foremki z firmy Prima. Dodałam dwa grzybki z foremki, którą miałam od dawna. Ułożyłam kompozycję na wianku zanim została przytwierdzona. Gdy już byłam zadowolona z ułożenia kompozycji przykleiłam ją za pomocą heavy body gel. Między liśćmi, tym samym preparatem robię strukturę wykorzystując do tego pędzel. Gdy pasta jest jeszcze mokra sypie małe mikrokulki w wybranych miejscach. Zostawiłam do wyschnięcia.
KROK 2
Przygotowałam paletę i z każdej farby allegro wyłożyłam niewielką ilość. Zaczęłam malowanie. Tam gdzie gałązki i sikorkę pomalowałam na kolor czarny. Całość oprócz liści pomalowałam w kolorze umbra. Do liści wybrałam odcienie żółte, biszkoptowy, mahoniowy jednak starałam się, żeby kolory nie były jednolite, a przenikały się jak naturalne. Następnie pędzlem szczecinowym tapuję kolory do momentu, aż uzyskam efekt, który mnie zadowoli. Pomalowałam tak z każdej strony. Trudno wytłumaczyć jak to powtórzyć, bo tak naprawdę polega to na zabawie kolorami, aż do uzyskania pożądanego efektu.
KROK 3
Gdy wianek był już pomalowany stwierdziłam, że czegoś mi brakuje. Pod gałązkami, używając Modeling Paste szpachelką rozprowadziłam masę tak, aby przypominała korę drzewa. Na to nałożyłam pastę pękającą w kolorze czarnym. Zrobiłam to wokół całego wianka, warstwa po warstwie. Od strony wewnętrznej nałożyłam efekt mchu w dwóch kolorach zielonym i jasnozielonym. Szpachelką wyciągnęłam go do góry, aby mech był bardziej odstający. Zostawiłam do wyschnięcia.
KROK 4
Czas na ostateczne malowanie. Gdy już pasta pękająca i modeling są suche pomalowałam całość na odcienie brązu. Po wysuszeniu suchym pędzlem w kolorze jasnego brązu zrobiłam przecierkę, aby podkreślić spękania i efekt kory. Sikorce domalowałam biały pasek przy dzióbku i podkreśliłam piórka żółtą farbą w różnych odcieniach, również suchym pędzlem. Liście, szyszkę i inne detale również przetarłam metodą suchego pędzla w odpowiednich odcieniach, co podkreśliło szczegóły na wianku. Całość zabezpieczyłam lakierem matowym. Używając kleju na gorąco wbiłam szpilkę ze sznurkiem jutowym, przykleiłam też gałązkę z odrobiną sizalu i czerwonymi kulkami. Należy pamiętać, żeby z klejem na gorąco postępować ostrożnie, ponieważ wysoka temperatura kleju może stopić styropian.
Mimo trudności cieszy mnie efekt jaki uzyskałam. Trzeba poznać, co bardziej nam odpowiada czy twórcze działanie czy chwila oddechu w momentach trudnych. To pomoże znaleźć inspiracje i wenę. Jesienny wianek jest dekoracją naszego wiatrołapu.
Lubisz kolory jesieni? Jakie jesienne dekoracje lubisz najbardziej? A może czekasz na świąteczne ozdoby? Daj znać w komentarzu.
Zobacz inny projekt, który stworzyłam – taca „Skarby z wakacji” .
Dziękuję bardzo za uwagę i zapraszam do odwiedzenia mnie na :
Do zobaczenia przy kolejnej inspiracji.
Monika