Jak zrobić okładkę kalendarza dla artystki, krok po kroku?
Jak zrobić okładkę kalendarza dla artystki? Nie wiem jak Wy, ale ja nie umiem funkcjonować bez podręcznego kalendarza. W dzisiejszych czasach kiedy tyle mamy na głowie, to dla mnie po prostu rzecz nieodzowna.
Jak zrobić okładkę kalendarza?
Ale kalendarze są takie brzydkie. Czarne, granatowe, ewentualnie czerwone. Albo z jakimś logo firmy budowlanej, która akurat zrobiła je w prezencie dla swoich klientów (ha, ha, ha…) Postanowiłam wiec zrobić swój własny, firmowy, artystyczny kalendarz na rok 2022.
Wiosenny panel z kwiatami.
Stacjonarne Warsztaty w klimatycznej kawiarni w Dębicy przy ul. Świętej Jadwigi 5.
Na miejscu otrzymujesz wszystkie potrzebne preparaty i narzędzia do zrobienia projektu. Panel zabierasz ze sobą do domu.
Dodatkowo pyszna kawa i ciastko, które nie wchodzi w boczki, podczas warsztatów
Koszt warsztatów to 150zł
W razie pytań proszę pisać sklep@mydecoria.pl Jeśli jesteś zainteresowana to również wyślij wiadomość na maila.
Warsztaty to fajna opcja na wyjście do ludzi. Pogadać, pośmiać się, wypić ulubioną kawę lub herbatę, podaną w zjawiskowy sposób, zjeść pyszne ciastko. Zrobić piękną ozdobę do domu. A najważniejsze…….świetnie się bawić.
Lista potrzebnych preparatów do zrobienia okładki kalendarza:
Wszystkie użyte preparaty znajdziesz u mnie w sklepie. Dodatkowo przygotowałam ich spis, a także odnośniki do konkretnych produktów, abyś nie musiała ich szukać. Po prostu kliknij w produkt poniżej, a przeniosę Cię bezpośrednio do sklepu.
- Farby Allegro: brunatny, złoty ciepły, niebieski lotniczy
- Primer
- Lakier
- Lakier 3D
- Klej
- Express Glue
- Papier ryżowy Atelier
- Dekory
- Foremka
- masa do wycisków
- Patyna
- Pasta woskowa: srebrna, złota
- resztki różnych papierów ryżowych
Jak zrobić okładkę kalendarza dla artystki? krok po kroku
Tak jak wspomniałam na wstępie, nie wyobrażam sobie w dzisiejszych czasach życia bez kalendarza. Tyle jest informacji, ważnych rzeczy do załatwienia, zaplanowanych wydatków, spotkań itp., że nie dałabym rady spamiętać tego co dnia – wolę zapisać w kalendarzu. A ponieważ, ogólnodostępne kalendarze są po prostu nie ładne, postanowiłam sobie zrobić własny, spersonalizowany kalendarz dla artystki 😉
Krok 1
Bazą do mojego projektu był oczywiście zakupiony kalendarz na rok 2022. Pracę rozpoczęłam od pomalowania okładki bonding primerem. Kiedy primer wysechł, okładkę pomalowałam białą farbą akrylową. Pozostawiłam do wyschnięcia.
Krok 2
Wszystkie motywy z papieru ryżowego wycięłam i nakleiłam na kartkę białej tektury. Wiedziałam bowiem, że motywy te będę w projekcie nakładać na siebie i chciałam każdemu zapewnić ładny kolor. Gdybym tego nie zrobiła nałożone motywy samego papieru ryżowego straciłyby wyrazisty kolor. Papier ryżowy do tektury przykleiłam na klej do decoupagu, smarując standardowo – „od spodu” i potem „od góry”. Polakierowałam je lakierem akrylowym matowym. Kiedy motywy wyschły, ponownie je wycięłam.
Krok 3
Wyciągnęłam z segregatora resztki papierów ryżowych. Nie wiem jak wy, ale ja niczego nie wyrzucam. Przecież nawet małe kawałeczki mogą się zawsze przydać. A to jakiś kwiatek na serduszko, a to jakiś napis, a to inny skrawek na zakładkę… No i teraz też przyszedł moment, żeby je wykorzystać.
Chciałam stworzyć taką ścianę „artystycznego nieładu”. To bardzo mi przypomina moje biurko podczas pracy. Mam tam wszystko!!! Niby bałagan, ale dla mnie to taki mój świat, w którym potrafię się odnaleźć. Wiem, że po prawej stronie leży patyna i pędzle. po lewej stronie znajdę mokre chusteczki i ręcznik papierowy, Na dolnej półce pudry, wyżej woski, potem farby akrylowe, a najwyżej kredowe…. I tak samo na tej okładce – niby papiery różne, z innej serii, w różnych kolorach i kawałkach, ale starałam się z nich zrobić spójną, artystyczną całość.
Dopasowałam więc papiery do siebie i przykleiłam na klej do decoupage. Ozdobiłam tak przód, tył i grzbiet kalendarza. Polakierowałam wszystko dwukrotnie lakierem matowym.
Krok 4
Z pięknej foremki ATELIER wybrałam kilka motywów i wypełniłam je masą lekką. Aby wyciągnąć je bez problemu, wcześniej foremkę posmarowałam odrobinę olejem. Wyciągnięte wyciski docięłam stosownie do swoich potrzeb. Pełne wyciski byłyby bowiem zbyt duże.
Krok 5
Następnie z wycisków i motywów papieru naklejonych na tekturkę, ułożyłam kompozycję na okładce kalendarza, już wcześniej ozdobionej skrawkami papierów ryżowych. Wszystko przykleiłam na klej express. Trzyma doskonale!!! Uwielbiam ten klej!!!
Dodatkowo kompozycję swoją uzupełniłam tekturowymi dekorami samoprzylepnymi z kolekcji ATELIER NAPISY, które świetnie uzupełniły mi wizję mojego artystycznego kalendarza pięknymi sentencjami i hasłami. Świętnie się z nimi pracuje. Po prostu odrywa się je i nakleja w wybrane miejsce. Klej jest bardzo mocny.
Krok 6
Dwa motywy papieru, które wyglądały jak zakładka, postanowiłam doczepić do tasiemki, którą posiada każdy kalendarz, a którą możemy zaznaczyć bieżący dzień. Motywy te skleiłam ze sobą klejem do decu, przekładając je białą tekturką. Gdy wyschły, polakierowałam. Zrobiłam dziurkę dziurkaczem. Przez dziurkę przeciągnęłam tasiemkę i skleiłam ją za pomocą samoprzylepnych motywów tekturkowych. Teraz tasiemka też jest artystyczna!
Krok 7
Teraz przyszedł czas na pomalowanie wycisków z masy. Wybrałam 3 kolory farb z serii ALLEGRO. Pomalowałam wyciski dwukrotnie, następnie także dwukrotnie polakierowałam lakierem matowym.
Krok 8
Czas na wykończenie. Ulubiona patyna poszła w ruch. Przybrudziłam wyciski z masy i ranty kalendarza. Wyciski posmarowałam w całości patyną nałożoną na pędzel, a nadmiar wytarłam ręcznikiem papierowym. Ranty kalendarza posmarowałam patyną nałożoną na palec i tylko lekko ją roztarłam.
Następnie na pędzle z wycisków z masy nałożyłam odrobinę wosku srebrnego, a na widoczne napisy odrobinę woski złotego. Na tubki z farbami, które widniały na papierze ryżowym nałożyłam lakier 3D. Uzyskałam świetny efekt bardzo realistycznych, leżących tubek z farbami!!!
Powiem wam szczerze, że bardzo lubię teraz mój spersonalizowany kalendarz. Może spróbujecie zrobić swoją wersję, z motywami, które wam w duszy krają? W końcu, to jest gadżet który będzie nam towarzyszył cały rok…
Zapraszam także do mojego wcześniejszego projektu na blogu: Wianek.
Miło mi będzie także gościć Was na moim FB i Instagramie