Jak zrobić świąteczny wianek na drzwi? Krok po kroku
Jak zrobić świąteczny wianek na drzwi? Uwielbiam robić wianki. Mam je na każdą okazję, po parę sztuk. I na Wielkanoc i na jesień i kwiatowy na lato i z suszonych hortensji i z bombek i nie wiem jeszcze ile… Wieniec świąteczny na drzwi musiał więc powstać koniecznie jako zimowa inspiracja dla Was 😉
Jak zrobić wianek na drzwi?
Postawiłam na wianek naturalny, z gałązkami jodłowymi i szyszkami. U Darii jest wiele ślicznych gałązek, które dodały uroku mojemu wiankowi i ślicznie go urozmaiciły. Dodałam także dzwonki, które ozdobiłam bardziej mixmediowo niż decoupagowo, gdyż wianek będzie wisiał na zewnątrz i troszkę się obawiałam, czy warunki atmosferyczne by ich nie zniszczyły.
Ale od początku.
Lista potrzebnych preparatów do zrobienia wianka świątecznego:
Wszystkie użyte preparaty znajdziesz u mnie w sklepie. Dodatkowo przygotowałam ich spis, a także odnośniki do konkretnych produktów, abyś nie musiała ich szukać. Po prostu kliknij w produkt poniżej, a przeniosę Cię bezpośrednio do sklepu.
- Oponka styropianowa
- Dzwonki
- Farba delicate srebrna
- Gesso
- Lakier
- klej
- puder 3D
- mikrokulki perłowe
- kulki 3D małe
- gałązki na wianek: modrzew, z jabłkiem, gałązka z szyszkami.
- Małe dzwoneczki
- masa do wycisków
- klej
- foremka sznureczek z kuleczkami
- sznurek jutowy
- klej na gorąco
- kulki ze starych kolczyków, łańcuszek, zawieszkawstążka czerwona
- drucik florystyczny
- szyszki i gałązki z lasu
Jak zrobić świąteczny wianek na drzwi? krok po kroku
Krok 1
Bazą na mój wianek była oponka styropianowa i gałązki jodłowe. Gałązki porozcinałam na małe części. Brałam po 5,6 gałązek i drucikiem florystycznym przywiązywałam je dookoła oponki. Kawałek po kawałku, aż zapełniłam całe styropianowe koło.
Krok 2
Następnie klejem na gorąco przyczepiłam do wianka sztuczne gałązki. Starałam się je rozmieścić ładnie, symetrycznie na całym kole. Wkleiłam także szyszki naturalne, nazbierane na spacerze i białe kuleczki styropianowe, które kiedyś kupiłam do jakiejś dekoracji. Szyszki przyniesione z lasu wcześniej myję dokładnie i kładę na kaloryfer, aby się ładnie pootwierały.
Krok 3
Dodatkową ozdobą mojego wianka będą dzwonki. Małe i duże. Duże, styropianowe wyszlifowałam papierem ściernym i nakleiłam na nie sznurek jutowy. Chciałam, aby dzwonki imitowały dzwonki metalowe, a w tych metalowych są właśnie takie jakby zgrubienia, które wynikają chyba ze spawania metalu. Nie wnikam, ale wygląda to fajnie 😉 Pomalowałam wszystko czarnym primerem.
Krok 4
Następnie na heavy body gel nałożyłam na dzwonki mikrokulki, kulki i proszek 3d, aby nadać im ciekawą strukturę. Kleju smarowałam dość obficie, tak by posypane dodatki dobrze się przykleiły. Kiedy wszystko dobrze wyschło, pomalowałam dzwonki jeszcze raz czarnym primerem.
Krok 5
Teraz czas na serce dzwonu! Ze starych, niepotrzebnych kolczyków wzięłam kulki i kawałeczki łańcuszka. Przyczepiłam je do siebie wraz z drucikiem. Przewierciłam dziurkę w dzwonku i na klej na gorąco przytwierdziłam łańcuszek z kulką i drucikiem. Dołożyłam zawieszkę i otoczyłam ją kawałkiem sznureczka zrobionego z masy lekkiej z foremki. Pomalowałam to także czarnym primerem.
Krok 6
Srebrną metaliczną farbę nałożyłam na talerzyk. Pędzlem gąbkowym tapowałam farbą dzwonek. Farby nabierałam bardzo niewiele, tak, aby kolor był tylko na wierzchu, aby zostały czarne miejsca. Dzwonki następnie polakierowałam.
Krok 7
Na sznurek przywiązałam dzwonki duże oraz po kilka maleńkich. Wszystko zawiązałam na wianku. Dołożyłam także czerwoną kokardę. Wianek gotowy!!!
Bardzo dziękuję za uwagę. I ponieważ to już moja ostatnia inspiracja w tym roku, życzę Wam radosnych, spokojnych, zdrowych świąt Bożego Narodzenia. Pomyślności w 2022 roku. Wspaniałych artystycznych prac i nieustającej weny twórczej.
Zapraszam także do mojego wcześniejszego projektu na blogu: Medaliony z galaxy flakes, a także do odwiedzenia mojej strony na fb lub instagramie – sm_decuart.