Jak zrobić dach z masy Das?

Krok 1

Najpierw zaczęłam oczywiście od nałożenia podkładu akrylowego, aby w późniejszym procesie malowania, farby nie wsiąkały zbytnio w glinę. Zostawiam do wyschnięcia od 12 do 24 godzin. Kawałek masy das rozwałkowuje na placek o grubości 2,3 mm, a następnie tnę go na kwadraty lub prostokąty o różnej wielkości. Przystępuję do naklejania każdej dachówki po kolei. Każdą z nich dociskam z wyczuciem, tak aby jej nie rozgnieść. Górną krawędź prostokąta rozpłaszczam na dachu dla lepszego mocowania ale również dlatego, aby górna dachówka nie odstawała za bardzo i wyglądała naturalnie. Co kilka dachówek pryskam małą ilością wody na powierzchnię i wygładzam dach. W ten sposób kleimy całą powierzchnię dachu. Dobieramy, przyklejamy a przy trudno dostępnych miejscach docinamy odpowiedni kształt dachówki. Po obklejeniu zwilżam wodą całość i wygładzam powierzchnię. Zostawiam do całkowitego wyschnięcia.

Krok 2

Z przodu i z tyłu chatki postanowiłam dorobić dwa mini daszki. Zaczynam od szkicu na zwykłym kartoniku. Dopasowuję wielkość która będzie odpowiadała wielkości okien czyli daszki muszą być szerzej rozstawione. Kiedy już ustaliłam wielkość wycinam kształt na papierze stone, który w tym przypadku ma jedną bardzo ważną dla mnie cechę : wytrzymałość. Zanim przykleję daszki muszę zbudować okiennice. Nie mogę zrobić tego na odwrót ponieważ gdybym tak zrobiła i przykleiła najpierw papier to ciężko mi by było wcisnąć mokrą masę między dach a krawędź okna. A tak od razu po zrobieniu okiennic będę wiedziała gdzie przykleić papier.

Krok 3

Do wykonania okiennic używam również masy das tak jak już wcześniej wspominałam. Niewielką ilość masy roluję na cieniutki wałek, a następnie dookoła okna przymocowuję na express glue. Środek okna odmierzam na oko zaznaczając na masie miejsce które pokazuję mi szerokość i wysokość okiennic. I tak samo przyklejam na express glue. Ważne jest też to, aby docisnąć wałeczki do podłoża, żeby się dobrze przykleiły oraz uformowały w bardziej płaski kształt, a nie owalny. Z tyłem chatki, gdzie znajduje się otwór na świeczkę postępuję w dokładnie ten sam sposób.

Krok 4

Wracam do mini daszków. Do przymocowania używam kleju na gorąco, a następnie rozwałkowanym plackiem masy pokrywam całość dachu na wierzchu i pod spodem . (Papier posmarowałam klejem). Nadmiar masy docinam nożykiem. Ucięte krawędzie dłutkiem rozsmarowuje wtapiając i przymocowując w ten sposób dach do ścian. Całość wygładzam palcami zwilżonymi wodą. Następnie postępuję dokładnie tak samo jak w przypadku dachu głównego zmniejszając tylko wielkość dachówek. Zostawiam do wyschnięcia.

Krok 5

Niewielkie ilości farby w odcieniach błękitu, granatu oraz czerni i bieli wyciskam na paletkę lub tekturkę czy folię. Wszystkie odcienie blenduję ze sobą tak, aby uzyskać ładne przejścia kolorów. Robię to ruchem tapującym zwykłym pędzlem. Czerni używam tylko do przyciemniania, a bieli do rozjaśniania barw. Okna maluję dwa razy na biało. Do ścian domku wybrałam kolory beżu, brązu i bieli i maluję w ten sam sposób co dach sprawiając, że wszystkie odcienie przenikają się płynnie. Komin na początku zrobiłam niebieski, jednak później stwierdziłam, że z beżem będzie lepiej więc zrobiłam stopniowanie koloru od ciemnego brązu po kość słoniową tapując barwy nawilżoną gąbką. W ten sposób powstało delikatne „ombre”. Chatkę zostawiam do wyschnięcia.

Krok 6

Do mojego projektu idealnie wpasowały się drewniane płatki śniegu. Bardzo delikatnie wyjęłam cieniutkie elementy, choć i tak nie uniknęłam ich uszkodzenia. Nie przejmowałam się tym jednak, gdyż oderwane elementy można przykleić do płatka na gęsty żel podczas klejenia ich na domku. Dekory pomalowałam białą farbą z odrobiną błękitu. Po wyschnięciu posmarowałam heavy body gel i posypałam niebieskimi i srebrnymi płatkami galaxy oraz drobnym białym brokatem. Suchy domek zabezpieczam lakierem akrylowym matowym przed położeniem śniegu.Do imitacji śniegu używam białej farby i małych mikrokulek. Okna smaruję pastą z kryształkami lodu i na to przyklejam mój śnieg z kulek 3D. Przyklejam też na heavy body gel drewniane dekory z motywem płatków śniegu.

Krok 7

Znowu przygotowuję imitację śniegu, jednak tym razem dodaję heavy body gel, ponieważ śnieg na oknach przykleił się do pasty lodowej, a dach nie został pokryty żadnym klejącym preparatem więc gęsta pasta będzie świetnym spoiwem dachu i śniegu. Powstałym śniegiem pokrywam wszystkie miejsca na dachu, które były by pokryte przy prawdziwej zimie. Dokładam również pastę śniegową. Śnieg z mikrokulkami tworzy grubą warstwę puchu natomiast pasta imituje cieńszą warstwę śniegu. Całość posypuje brokatem zanim wyschnie. Zostawiam do wyschnięcia i gotowe.

Taki zimowy domek to piękna dekoracja na świąteczny czas. Ważne jest też to, że dachówki można zrobić na dowolnej powierzchni. Na pewno pokażę jeszcze jakąś inspiracje związaną z chatkami czy domkami bo bardzo lubię je robić nawet od podstaw.

A jak jest u Ciebie czy domki wprawiają Cię w bajecznie świąteczny nastrój? Daj znać czy spróbujesz zrobić taki dach w swoim projekcie. Dzięki, że byłaś ze mną.