Jak zrobić pudełeczko-torcik na drobny prezent?

jak-zrobic-pudeleczko-torcik-na-drobny-prezent

Jak zrobić pudełeczko na drobny prezent?

Bardzo lubię dekorować okrągłe pudełka. Tym razem postanowiłam ozdobić takie małe pudełko z mdf. Miało być w stylu shabby, w szarościach i różu, z przecierkami. A co wyszło? Pudełko- torcik- w każdym razie, mnie się ono z tortem kojarzy

Zobacz od czego zaczęłam…

Jak zrobić pudełeczko-torcik? Instrukcja krok po kroku

Dziś przychodzę z pomysłem na wykonanie okrągłego pudełeczka z różyczkami i piękną koronką oraz delikatnym wzorem róż z boku.

Ale po kolei…

Lista potrzebnych preparatów do zrobienia pudełeczka-torciku:

Wszystkie użyte preparaty znajdziesz u mnie w sklepie. Dodatkowo przygotowałam ich spis, a także odnośniki do konkretnych produktów, abyś nie musiała ich szukać. Po prostu kliknij w produkt poniżej, a przeniosę Cię bezpośrednio do sklepu.

pudełko
podkład
farby kredowe: piaskowy, vintage brązowy, różane kolce, country zielony, kremowy biały
farba akrylowa Pentart malina
farba allegro antyczny różowy
masa superlekka
foremki Pentart: mandala, 4 serca, sznury perełek
foremka Prima wilderness rose
pasta modelująca lekka
heavy body gel matowy
klej szybkoschnący
lakier matowy
wosk bezbarwny
szablon

KUP TERAZ !

Pudełeczko-torcik w kilku prostych krokach.

Krok 1

Pracę zaczęłam od lekkiego zmatowienia powierzchni papierem ściernym i zagruntowania całego pudełka podkładem akrylowym. Po wyschnięciu podkładu górną część pudełka oraz jego wnętrze pomalowałam farbą kredową w kolorze vintage brązowy, natomiast dolną w kolorze piaskowym. Zostawiłam do wyschnięcia. Kolejny etap to przygotowanie odlewu koronkowej rozety oraz różyczek, które miały znaleźć się na wieczku. Foremka koronkowa jest bardzo płytka, więc do jej wypełnienia użyłam leciutkiej pasty Cream Stamperii. Na płaską szpachelkę nakładałam pastę i wypełniałam nią formę, tak jakbym smarowała chleb masłem. Starałam się zrobić to bardzo dokładnie, tak, by pasta została tylko w zagłębieniach. Foremkę zostawiłam do wyschnięcia na noc-na kilkanaście godzin- nie warto próbować wyciągać odlewu wcześniej, bo zniszczymy koronkę. Pasta odrobinę się kurczy podczas wysychania, więc musiałam odrobinę uzupełnić odlew i znów poczekać.

Krok 2

Pudełko przygotowane, koronka schnie, więc w międzyczasie zrobiłam wyciski różyczek i liści. Foremka z różyczką jest bardzo przestrzenna i wielowymiarowa, więc trzeba wepchnąć masę lekką w każdy zakamarek. Aby ułatwić sobie wyjmowanie wycisku i nie ryzykować uszkodzenia go, włożyłam foremkę na kilkanaście minut do zamrażalnika. Po tym czasie różyczki wprost wyskakiwały z formy. Czynność tę powtórzyłam trzy razy, bo potrzebowałam trzech różyczek. Potrzebne mi listki wykonałam używając foremki firmy Prima wilderness rose. Zazwyczaj przyklejam wyciski na mokro, ale tym razem postanowiłam je wysuszyć, pomalować i dopiero przykleić. Do pomalowania róż użyłam dwóch kolorów farb akrylowych- malina i antyczny różowy. Farbą malinową pomalowałam dokładnie cały wycisk, a po jej wyschnięciu jaśniejszą farbą musnęłam końcówki płatków, aby wzmocnić efekt trójwymiarowości. Podobnie postąpiłam z listkami, używając dwóch odcieni zieleni. Zostawiałam do wyschnięcia.

Krok 3

Przed przyklejeniem kształtów z foremek polakierowałam pudełko lakierem dedykowanym do farb kredowych- na zewnątrz dwukrotnie, wewnątrz- raz. Aby urozmaicić trochę boki pudełka, odbiłam w jego dolnej części maleńkie różyczki z szablonu z kolekcji Sleeping beauty. Kiedy pudełko było suche, przykleiłam na środku wieczka koronkę. Wycisnęłam trochę kleju i nabrałam go na gąbeczkę, a następnie nakładałam na 'lewą” stronę odlewu tapując. To sprawdzony sposób na przyklejanie delikatnych koronek. Aby koronka dobrze się przykleiła położyłam na niej pergamin, a następnie przycisnęłam ciężką książką i zostawiłam na jakiś czas. Gdy powierzchnia była już sucha, ułożyłam i przykleiłam różaną kompozycję, używając do tego pasty heavy body gel matowej. W miejscu zetknięcia wieczka z dolną częścią dodałam perłowy sznureczek z masy lekkiej.

Krok 4

Na koniec polakierowałam całą zewnętrzną część pudełka, łącznie z wyciskami, dwukrotnie lakierem matowym. Wewnątrz przetarłam jeszcze bezbarwnym woskiem.

Gotowe…