Minusy mieszkania w Anglii – 10 wad życia w UK
W związku z tym, że powstał już post o 10 plusach mieszkania w Anglii (który możesz przeczytać TUTAJ), czas napisać coś nie coś o minusach.
by
Daria Pieczonka
W związku z tym, że powstał już post o 10 plusach mieszkania w Anglii (który możesz przeczytać TUTAJ), czas napisać coś nie coś o minusach.
Poruszę temat dosyć mi bliski, bo dotyczący miejsca mojego aktualnego zamieszkania czyli plusy mieszkania w Anglii. Do UK przeprowadziliśmy się w 2013 roku, czyli 4 lata temu. Po takim czasie już możesz sobie wyrobić zdanie na dany temat. Podjęcie decyzji o wyjeździe było dosyć trudne, ale w dłuższej perspektywie wyszło nam to na dobre. W końcu dalej przecież tutaj mieszkamy.
Zwracając uwagę na fakt, że są wakacje pomyślałam o moim urlopie, który miał miejsce w styczniu. Ze względu iż prowadzimy trochę inny tryb życia i nie możemy brać wolnego na wakacjach zazwyczaj decydujemy się na wyjazdy w innych miesiącach.
W czerwcu byłam razem z mężem na wakacjach w Polsce. Prawie już miesiąc temu, ale dopiero teraz o tym piszę. Trwa okres wakacyjny, więc może zainspiruję Cię do spędzenia urlopu w Polsce.
Największe jezioro w Anglii przy miasteczku Bowness w północno – zachodniej Anglii w hrabstwie Kumbria. Ze względu iż mieszkamy ok. 45 km od jeziora, postanowiliśmy zrobić sobie wycieczkę. Pogoda była słoneczna. Widoki nie z tej ziemi.